top of page

Alexandra Maliuta: O Tańcu, Wytrwałości i Marzeniach

Zaktualizowano: 14 sty

Czy można urodzić się artystą? Patrząc na historię Aleksandry, można z całą pewnością powiedzieć, że tak. Już jako dziecko marzyła o scenie, tworzyła własne spektakle i zachwycała otoczenie swoją kreatywnością. Dziś, jako profesjonalna tancerka i akrobatka, Aleksandra jest prawdziwym przykładem osoby, która zamieniła pasję w sposób na życie.


Finalistka programu „Ukrain’s Got Talent”, pięciokrotna mistrzyni Ukrainy i medalistka międzynarodowych mistrzostw występowała na prestiżowych scenach w Europie i Azji, gdzie swoją energią i emocjami porusza serca publiczności.


Aleksandra związana jest również z produkcjami Agencji Brussa, które otwierają przed nią nowe artystyczne wyzwania. Jej występy w takich spektaklach jak „Pod dachami Paryża”, “Aleja Rocka Symfonicznie”, “Wszystkie Drogi prowadzą do Rzymu” czy „Forever Young” to opowieści o emocjach, marzeniach i ludzkich relacjach.


Dziś, w naszej rozmowie, Aleksandra dzieli się nie tylko swoją historią, ale także inspiracjami, które prowadzą ją na szczyty artystycznego spełnienia. Zanurzcie się w jej świat – pełen emocji, autentyczności i miłości do sztuki.


Alexandra Maliuta

Alexandro, scena wydaje się być Twoim naturalnym środowiskiem. Powiedz, kiedy po raz pierwszy poczułaś, że sztuka stanie się Twoją drogą życiową?


Alexandra Maliuta: Myślę, że to coś, z czym się po prostu urodziłam. Już jako mała dziewczynka marzyłam, by być aktorką, piosenkarką albo tancerką. Mając pięć lat, rysowałam własne bilety i sprzedawałam je rodzinie i sąsiadom na moje występy. Było tam wszystko: śpiew, taniec, małe scenki teatralne.


Później, gdy zaczęłam trenować profesjonalną akrobatykę, czułam, że każda lekcja tańca tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że to moja droga. Miałam też dużo radości z występów teatralnych w szkole. Pamiętam, jak w roli Pippi Pończoszanki robiłam akrobacje w ogromnych butach mojego taty i rozbijałam sobie jajka na głowie, by rozśmieszyć publiczność. Widzowie świetnie się bawili, a dla mnie ich reakcje były największą motywacją.


Alexandra Maliuta | Agencja Brussa
Pod dachami Paryża | Agencja Brussa

Wspomniałaś o muzyce. Jaką rolę odgrywa ona w Twoim życiu?


Alexandra Maliuta: Muzyka to coś, co zawsze wywołuje we mnie głębokie uczucia. Jestem melomanką – w mojej playliście można znaleźć dosłownie wszystko: rock, blues, pop, alternatywę, musicale, R&B, a nawet klasykę. Uwielbiam, kiedy dźwięki wzbudzają we mnie radość, smutek czy nadzieję.


Ostatnio coraz częściej wracam do klasyki i muzyki filmowej. W znajomych melodiach odkrywam nowe szczegóły, które wcześniej umykały mojej uwadze. Szczególnie poruszają mnie jednak utwory Hansa Zimmera – mają w sobie niesamowitą głębię i przenoszą mnie na zupełnie inny poziom emocji.


Masz naprawdę głębokie podejście do muzyki. A co najbardziej cenisz we współpracy z Agencją Brussa? Co wyróżnia tę pracę na tle innych projektów?


Alexandra Maliuta: Najważniejsze dla mnie są otwartość, zaufanie i możliwość tworzenia czegoś nowego. Agencja Brussa pozwala mi rozwijać się jako artystce i stawia przede mną wyzwania, które motywują mnie do bycia coraz lepszą.


Cenię także zespół, z którym pracuję. Spędzamy razem praktycznie 24/7, a ta wzajemna relacja jest niezwykle ważna. To niesamowite, jak wsparcie ludzi wokół potrafi wpłynąć na efekty naszej pracy. Dzięki tej agencji poznałam ludzi, z którymi dzielenie sceny to prawdziwy przywilej.


Alexandra Maliuta | Agencja Brussa
Aleja Rocka Symfonicznie | Agencja Brussa

Masz na swoim koncie wiele projektów zrealizowanych z Agencją Brussa. Czy któryś z nich jest Ci szczególnie bliski?


Alexandra Maliuta: Każdy projekt to jak osobne życie, ze swoimi emocjami i historią. Ale jeśli miałabym wyróżnić coś szczególnego, to byłby to spektakl „Pod dachami Paryża”.

W tym spektaklu biorą udział nie tylko tancerki, ale również tancerze baletowi. To otwiera ogromne możliwości, zarówno techniczne, jak i fabularne.


Na przykład razem z moim partnerem scenicznym, Dmytro Biliakiem, pokazujemy poprzez taniec historię dziewczyny, która chce być zauważona i kochana. To bardzo silne emocje i za każdym razem, wychodząc na scenę, mam ciarki.


Pod dachami Paryża | Alexandra Maliuta & Dmytro Biliak

Wygląda na to, że kreatywność to Twoje naturalne środowisko. Powiedz, jak widzisz swoją karierę w przyszłości? Jakie marzenia chciałabyś zrealizować?


Alexandra Maliuta: Nie chciałabym ograniczać się do jednej dziedziny, czy to taniec, akrobatyka czy aktorstwo. Chcę być multi artystką – łączyć wszystko, by tworzyć coś naprawdę wyjątkowego.


Marzę o wystawieniu własnego spektaklu w stylu kabaretowym. No i oczywiście chciałabym pracować w Moulin Rouge – to mój wielki cel. Dla mnie ważne jest, aby widz widział na scenie osobowość, która opowiada historię poprzez sztukę.


Alexandra Maliuta | Agencja Brussa

To brzmi jak prawdziwa sztuka – żywa, poruszająca i głęboka. Co chciałabyś, aby publiczność zapamiętała o Tobie jako artystce?


Alexandra Maliuta: Chciałabym, aby widzowie zapamiętali moją charyzmę. Każdy znajdzie coś, co mu się spodoba – może to być technika, artyzm albo wygląd.


Dla mnie najważniejsze jest, aby coś w nich zostało poruszone. Żeby po występie chcieli jeszcze raz zobaczyć mnie na scenie.


To piękne przesłanie. A co poradziłabyś młodym artystom, którzy marzą o występach na wielkich scenach z orkiestrą?


Alexandra Maliuta: Przede wszystkim – wierzyć w siebie i nie zatrzymywać się na swojej drodze. Trzeba traktować siebie z miłością. Jeśli coś nie wychodzi od razu, to nie znaczy, że to nie dla Ciebie.


Jeśli masz pragnienie, możesz osiągnąć wszystko, czego chcesz. Najważniejsze to iść do celu małymi, ale konsekwentnymi krokami.



Fragment spektaklu muzycznego Agencji Brussa "Aleja Rocka Symfonicznie"

Rozmowa z Alexandrą była wyjątkową okazją, by poznać bliżej niezwykle utalentowaną artystkę, dla której scena to coś więcej niż miejsce występów – to przestrzeń, w której może opowiadać historie, dzielić się swoją pasją i inspirować innych. Jej autentyczność, głębia i charyzma to cechy, które zapadają w pamięć na długo po zakończeniu spektaklu.


Wnioski z tej rozmowy są proste, ale bardzo inspirujące: pasja i konsekwencja są kluczami do realizacji marzeń. Alexandra pokazuje, że warto wierzyć w siebie i traktować każdy występ jako okazję do poruszenia serc publiczności.


Jeśli chcesz śledzić dalsze artystyczne kroki Alexandry, zajrzyj na jej profile:



Alexandra Maliuta | Agencja Brussa

Aby zobaczyć Alexandrę na żywo, zapraszamy do zakupu biletów na nasze produkcje, gdzie możecie podziwiać jej talent w pełnej krasie.



Sprawdźcie także strony naszych produkcji i zobaczcie, dlaczego warto je przeżyć na żywo.


Czego jeszcze chcesz dowiedzieć się o Alexandrze?

A może masz pytania, do naszych artystów w kolejnych wywiadach?


Zostaw komentarz i podziel się swoimi pomysłami!


Chcesz być na bieżąco z nowymi wywiadami i artykułami? Subskrybuj naszego bloga Kuluary, gdzie znajdziesz jeszcze więcej fascynujących historii o muzyce, artystach i ich twórczości.


Nie zapomnij odwiedzić naszych social mediów:


📷 Instagram: @agencja_brussa

📘 Facebook: @agencjabrussa


Dziękujemy, że byliście z nami w tej inspirującej rozmowie.

Do zobaczenia w naszych Kuluarach oraz na koncertach! 😊


Comments

Rated 0 out of 5 stars.
No ratings yet

Add a rating
bottom of page